Witajcie.
W pracowni nastał gorący czas przygotowań przedświątecznych. To okres naprawdę ciężkiej pracy. Obecnie przygotowywanych jest sześć wielkich projektów, z czego pięć to projekty świąteczne.
Oprócz tego najmłodsi uczestnicy kół zajmują się wykonywaniem ozdób choinkowych.
Postawiliśmy w tym roku na płaskorzeźbę w glinie i masie papierowej. Temat opracowaliśmy wspólnie.
Wyszło bardzo ekologicznie, ponieważ uczniowie wybrali różne zwierzęta, które na zdjęciach świetnie prezentują się na kępie mchu.
Koty, zające i króliki. Każdy precyzyjnie ulepiony i pomalowany.
Zaskoczyły mnie rekiny: profilem i en face. To naprawdę bardzo oryginalny pomysł.
Moja niesłabnąca fascynacja sowami udziela się uczniom. Sów powstawało najwięcej.
Były też sowy w czapkach,
zielone puchacze i sóweczki.
Zawsze są koty. Koty mają w sobie coś magnetycznego. Ze zwierząt, w pracowni, najwięcej powstaje wizerunków kotów.
Zaskoczył mnie ten golden, naprawdę pomalowany złota farbą.
A jakby choinkę ozdobić rybami? To dopiero byłaby uczta dla oczu!
Psi pomocnik Mikołaja.
I cudna maleńka żabka.
Powstał też samochód. Żeby nadać mu trochę pędu, prezentowany jest na tle fragmentu obrazu z polną drogą. Jakoś tak mi do siebie pasują.
No tak, a gdzie bombki? Oczywiście te także wykonaliśmy. Pomalowane w abstrakcyjne wzory będą cieszyły oczy. Serducha nasze jednak zostaną przy zwierzakach.
Komentarze
Prześlij komentarz